USS Hornet CV-8
4 czerwca grupa lotnicza z USS Hornet ruszyła o ataku na japońskie zgrupowanie lotniskowców pod Midway. Ich atak zakończył się całkowitą porażką - bombowce i myśliwce w ogóle nie odnalazły wroga, i co gorsza część nie zołała powrócić na lotniskowce, natomiast wszystkie ( 15 ) samoloty torpedowe zostały zestrzelone ( ocalał tylko jeden pilot ). Wieczorem resztki maszyn z Horneta i Enterprise'a, a także kilka maszyn z uszkodzonego Yorktowna zbombardowało i zatopiło ostatni japoński lotniskowiec Hiryu. Pod koniec października USS Hornet uczestniczy bitwie koło wyspy Santa Cruz. W wyniku ataku jego samolotów bardzo ciężko uszkodzony pięcioma bombami został japoński krążownik Chikuma, lecz riposta była równie skuteczna. Pierwsza fala samolotów zakończyła się trafieniem dwiema torpedami, co spowodowało unieruchomienie i 12,5 stopniowy przechył okrętu. Dodatkowo w okręt trafiły dwa uszkodzone japońskie bombowce nurkujące D3A2, powodując zniszczenie pokładu startowego i uszkodzenie komina. Druga fala ulokowała w okręcie dodatkowe trzy bomby, z których jedna eksplodowała w hangarze. W okręt wtaranował się też kolejny uszkodzony samolot, niszcząc kilkanaście stanowisk artyleryjskich na lewej burcie. Gdy, tuż po zakończeniu nalotu, krążownik USS Northampton próbował wziąć uszkodzony okręt na hol nadleciał pojedyńczy maruder, który zrzucił swe bomby - upadły one blisko okrętu, nie czyniąc mu jednak szkody. Holowany okręt płynął z prędkością około trzech węzłów. Dwie godziny później nad zespół nadleciała kolejna fala Japończyków. Wolno płynący okręt został trafiony przez torpedę, która zniszczyła zbiorniki oleju. Przez następnych kilka godzin Hornet był nieustannie atakowany przez pojedyńcze maszyny wroga, inkasując dwie kolejne bomby. Ostatnia wywołała ogromny i gwałtowny pożar. Późnym wieczorem okręt musiał być opuszczony. Płonącą jednostkę storpedowały 9-oma torpedami okręty eskorty, mimo to kadłub nadal utrzymywał się na powierzchni. Dopiero w nocy około godziny 21.30 wciąż utrzymujący się na powierzchni wrak wypatrzyły dwa japońskie niszczyciele - Mukigumo i Akigumo - które oddały ,,cios łaski`` - po kolejnych czterech torpedach okręt zatonął.
